poniedziałek, 8 sierpnia 2011

Zaplombowany licznik gazu, murowanie toalety i straszący pion

Poniedziałek zaczął się od gazu. Niestety równie szybko temat gazu się zakończył - okazało się, że złącze instalacji domu z gazomierzem jest lutowane, przez co podłączenie nowej, robionej przez naszą ekipę, instalacji, wymaga - w dużym skrócie - cudowania, a i tak może się nie udać po lut czasem przy cudowaniu pęka.

I jak tu podłączyć nową instalację, gdy nie ma zaworu? Gaz w instalacji panowie odcięli zaworem na reduktorze - na zewnątrz budunku.

Niestety o problemie z gazem dowiedziałem się dopiero po południu i działania w gazowni mogłem zacząć dopiero nazajutrz.

W międzyczasie ekipa zaczęła murować nową toaletę (w pomieszczeniu dawnej kotłowni). Ta toaleta będzie służyć celom firmowym - pracownikom i ew. klientom. Trzeba ją wystawić od nowa.

Gdy w poniedziałek po południu przyjechałem do domu, pożałowałem, że nie nadzorowałem murarzy. Szerokość pomieszczenia zamiast 1,20 miała 1,40! Może to niewielka różnica (i pomieszczenie będzie wygodniejsze), jednak biorąc pod uwagę fakt, że to ma być tylko wc na potrzeby firmy, oraz że stara kotłownie i tak jest dość ciasna, dodatkowe 20 cm szerokości pomieszczenia (plus ok 15 cm na grubość ścianki) jednak robi sporą różnicę.

Samotny Kompakt w Wielkiej Toalecie
Gdy wszedłem na pierwsze piętro pożałowałem po raz drugi, że mnie nie było: panowie mieli wyburzyć część ścian działowych tworzących dotychczas małą spiżarkę przy kuchni. Wyburzyli je oraz... krótki węgarek, który miał zostać!
Pionowy ślad przy futrynie to miejsce, w którym stała ściana tworząca spiżarnię
Morał? Każdego ranka dokładnie pytaj, co budowlańcy dziś będą robić. Jeśli trzeba - pokaż palcem. Narysuj - nawet na ścianie ołówkiem. W przypadku ściany-węgarka TRZY RAZY mówiłem różnym robotnikom, że ta ściana zostaje. Widać wyburzał ten czwarty... Trudno, wymurują od nowa :).


Dziś też naszym oczom ukazał się pion kanalizacyjny sąsiada (do tej pory był to pion wspólny dla 2 domów). Jak przypuszczał szef - był to stary pion żeliwny, wykazujący zdecydowane oznaki zużycia. Gdzieniegdzie pokazały się nawet niewielkie nieszczelności:

Ciemna plama po lewej to miejsce, w którym jest nieszczelność żeliwa
 Diagnoza: bezwzględnie wymienić cały pion. Bez tego za parę lat (albo i wcześniej) pion zacznie przeciekać... i dopiero będzie kłopot.

A na koniec elektryk. Bardzo miły pan w okolicach pięćdziesiątki. Dziś przyjechał i... oglądał. Planował. Rysował. Wchodził na drabinę i oglądał. Jutro zaczyna robotę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jak pozbyć się wilgoci na rurach w piwnicy?

W wielu domach na rurach doprowadzających zimną wodę zbiera się wilgoć - nie jest to skutek przecieków, a wykraplania się wody (roszenia rur...